Co mam zrobić, jeśli w mieszkaniu, które wynajmuję wydarzy się niespodziewany wypadek?

  • Zaktualizowano

Nasza rada numer jeden to komunikacja. Jeśli wydarzy się coś złego, nie ma czego się bać. Najlepiej jak najszybciej poinformować o problemie właściciela. Najlepiej prowadzić komunikację w formie pisemnej (np. wiadomość email albo SMS), bo dzięki temu na późniejszym etapie będą dostępne dowody na to, jak ona przebiegła.

Jeśli rozwiązanie zaproponowane przez właściciela Ci nie odpowiada albo nie otrzymasz żadnej propozycji, możesz zwrócić się do ekspertów Rendin o bezstronną opinię. To duża korzyść z zawarcia umowy przez naszą platformę. W naszym doświadczeniu jednak, większość właścicieli mieszkań to rozsądne osoby i zazwyczaj udaje się rozwiązać nieporozumienia poprzez kompromis.